Podczas rozmowy telefonicznej z członkami zespołu Supreme Master Television 2 września 2020 nasza Ukochana Najwyższa Mistrzyni Ching Hai, która nadal intensywnie medytuje dla świata, z miłością podkreśliła znaczenie medytacji w tych niepewnych czasach.
Nawet Ja, jeśli nie będę wystarczająco medytować, też będę miała kłopoty. Zachoruję. To nie tylko upadek duchowy, ale także cielesny, rozchoruję się bardziej, albo zachoruję na nową chorobę, albo będę miała więcej kłopotów. Nawet jeśli medytujecie, może czasami czujecie, ponieważ musicie pracować, a potem medytować na czas, może czujecie się zmęczeni, ale tak nie jest. To błogosławieństwo. (Tak, Mistrzyni). Wyjdźcie na zewnątrz lub poćwiczcie trochę, umyjcie twarz zimną wodą, wróćcie do naszej armii. Naprawdę przyjmujemy na siebie. Mamy świat na naszych ramionach wiecie o tym? (Tak.) Naprawdę, mamy świat na naszych ramionach i walczymy w naszej małej armii, aby pracować dla świata.
Także, wszyscy wasi bracia i siostry na całym świecie wspierają. Pracują też ciężko, biorąc pod uwagę ich możliwości, czas i sytuację, ponieważ mają też rodziny. (Tak.) Robią, co mogą i naprawdę starają się jak najlepiej. Możecie to zobaczyć na wszystkich programach. (Tak, Mistrzyni). Poprzez pracę, którą wykonują. I my powinniśmy zrobić swoją część. Ja też robię swoją część.
Ale ci, którzy nie medytują dobrze, wcześniej czy później odczuwają wpływ negatywnego świata, który w nich uderza. Ponieważ nie wszyscy ludzie na świecie medytują lub nawet nie są jeszcze weganami, więc cała ta negatywna moc naciska na nas. Jakbyście byli w głębokim oceanie. Nawet jeśli macie tlen i sprzęt, to nie to samo, co na lądzie. (Tak.) A jeśli wasz sprzęt przecieka na przykład bez wystarczającej ilości medytacji, to będziecie tam skazani na zgubę. Cała siła ciśnienia wody wokół was po prostu was zmiażdży. (Tak, Mistrzyni). Ponieważ naprawdę medytacja to wasza ochrona. Wtedy jesteście bardziej połączeni z własną większą mocą i uniwersalną mocą, która was podtrzymuje, trzyma was mocno i chroni, obejmuje was całą miłością, błogosławieństwem i ochroną. Naprawdę tak. Nie ma innej mocy, która mogłaby was chronić na tym świecie.
Wykorzystajcie każdą okazję, każdą chwilę, nawet siedząc w toalecie, medytujcie. W każdej chwili, gdziekolwiek, zawsze łączcie się z Boskością. Im więcej jesteście połączeni, tym lepiej dla was, dla waszego dobrego samopoczucia i dla waszej duchowej mocy, aby wziąć na ramiona bezradnych. Właściwie to musimy ich nieść, ponieważ są za słabi. Chcemy być silni. Chcemy tam być, dla każdego. (Tak, Mistrzyni). Przynajmniej w tym czasie. Szczególnie w tym czasie, ponieważ mamy teraz dużo kłopotów na świecie. Bóg nas błogosławi, Bóg nas błogosławi. Tylko Bóg błogosławi nas, żebyśmy mogli kontynuować (Tak, Mistrzyni). Ale my też musimy być tam, aby uzyskać Boże błogosławieństwo. (Tak.) Poprzez medytację jesteśmy bardziej połączeni z całym wszechświatem. I z tą mocą, na którą możemy liczyć. (Tak, Mistrzyni). W przeciwnym razie moc tego świata nas przytłoczy. Czy teraz rozumiecie tę logikę? Widzicie? (Tak. Tak, Mistrzyni).
Jeżeli nie będziemy otoczeni przez uniwersalną wielką, wielką Moc, wtedy zostaniemy otoczeni przez negatywną moc świata. Nawet jeśli mai już nie ma i siła mai zniknęła, ale negatywna moc jest nadal w ludziach. (Tak.) Więc z całą tą negatywną mocą, wciąż mamy do czynienia. Nie pozwólcie, aby was otoczyła, nosząc Uniwersalną Moc. (Tak.) Noście ją cały czas, zawsze, medytując, aby ją wzmocnić. (Tak, Mistrzyni).
Właściwie wszystkie osoby, które są zaangażowane w jakąkolwiek pracę publiczną, pracując dla innych, pracując dla Mistrzyni, muszą medytować co najmniej cztery godziny dziennie. (Tak, Mistrzyni).
Więc będziemy silniejsi. (Tak, Mistrzyni). Bardziej zdecydowani medytować, aby być bardziej z Uniwersalną Mocą, abyśmy mogli zostać owinięci tą ochronną tarczą.
Mistrzyni podzieliła się także niektórymi z ostatnich wiadomości, które otrzymała od wielu przyjaciół zwierząt i także od Mistrza Piątego Poziomu.
W wizji On także przyszedł i powiedział mi: „Nie opuszczaj”. A następnego nie mogę wam powiedzieć. Kilka innych rzeczy, to się spełni, w czasie. I niezbyt daleko. Cieszę się. Ale może lepiej wam nie powiem. (Rozumiemy) Wybaczcie mi. Będziecie wiedzieć, kiedy nadejdzie. (Tak, Mistrzyni).
Najłaskawsza Mistrzyni, nasza głęboka wdzięczność za te podnoszące na duchu przesłania zachęty, które dają nam więcej siły i zrozumienia, aby iść naprzód. Wyobrażamy sobie, że świetlana przyszłość czeka naszą planetę i niezliczone istoty, w Twojej wiecznej Miłości i bezgranicznym Współczuciu, Cierpliwości i Miłosierdzia. Niech Wielcy Boginie/Bogowie zawsze chronią Ukochaną Mistrzynię, gdy nadal modlimy się o wegański świat w Boskim Świetle. Pełną transmisję tej rozmowy telefonicznej z Najwyższą Mistrzynią Ching Hai, prosimy obejrzeć w Między Mistrzem a uczniami w późniejszym terminie.